Konwój humanitarny Zgromadzenia Ducha Świętego Bydgoszcz

Wrócił konwój humanitarny ze stref objętych działaniami wojennymi

Kilka dni temu kolejny konwój humanitarny bydgoskiego Zgromadzenia Ducha Świętego (popularnych „Duchaczy”) oraz “Fundacji Polskiej” szczęśliwie wrócił do domu z Ukrainy. Tym razem pomoc humanitarna (głównie żywność) trafiła do odległych regionów obwodu kijowskiego, chersońskiego i czernihowskiego, a sprzęt medyczny do szpitali w Kijowie, Czernihowie i Czerkasach. Naszej redakcji udało się porozmawiać z Ojcem  Markiem Myślińskim CSSp Prowincjałem Polskiej Prowincji Zgromadzenia Ducha Świętego oraz Prezesami i wolontariuszami Fundacji.

Misyjność i pomoc człowiekowi w potrzebie leży, że tak powiem w DNA naszego zgromadzenia. Jesteśmy obecni w kilkudziesięciu krajach świata, często niebezpiecznych. Od chwili ataku Rosji na Ukrainę polska prowincja Zgromadzenia przystąpiła do niesienia pomocy. Przyjęliśmy pod nasz dach ponad setkę ukraińskich uchodźców, głównie kobiet i dzieci. Zaraz potem zajęliśmy się niesieniem pomocy ludziom, którzy dźwigają ciężar wojny na miejscu, na Ukrainie. Tym razem pomoc humanitarna (głównie żywność) zawieźliśmy do odległych regionów obwodu kijowskiego, chersońskiego i czernihowskiego, a sprzęt medyczny do szpitali w Kijowie, Czernihowie i Czerkasach.

Powiem, może nieskromnie, że odwaliliśmy kawał dobrej i ciężkiej roboty. Taki konwój, organizowany wspólnie przez „Fundację Polską” i Zgromadzenie Ducha Świętego to ogromne przedsięwzięcie finansowe i logistyczne: najpierw tygodnie zbierania środków i darów, zakupy, składowanie, potem ich pakowanie, załadunek, a na koniec tydzień bardzo ciężkiej  podróży, ponad 4200 km, w niewygodnych dostawczakach, codziennie ledwie 4-5 godzin snu i masa ciężkiej fizycznej pracy przy rozładunku aut, wszystko w atmosferze mniejszego lub większego strachu, ale było warto.”

–  powiedział O. Marek Myśliński (Prowincjał Zgromadzenia Ducha Świętego)

Dostarczono trzem szpitalom kilkadziesiąt wózków inwalidzkich, setki ortez, tysiące sztuk jednorazowego sprzętu medycznego, opatrunków oraz sporo leków i pampersów (dla dzieci i dorosłych). Cywilnym ofiarom wojny zawieziono ok. 600 gotowych, dużych paczek żywnościowych i dodatkowo setki kilogramów mąki, soli, ryżu, kaszy, cukru, makaronu, całe kartony chinskich zupek, konserw, słodyczy i innych specjałów, 150 butelek oleju spożywczego, a także masę środków higienicznych (mydła, szamponów, past do zebów itd.) oraz 2 niezwykle potrzebne generatory prądu.


 

 Byliśmy w przygranicznych, wyzwolonych od Rosjan terenach obwodu czernihowskiego i w Beryslawiu w obwodzie chersońskim, miasteczku, które od rosyjskich żołnierzy oddzielają tylko wody Dniepru Dotarliśmy do samej linii frontu, do strefy „zero”, gdzie w tragicznych warunkach wciąż żyją umęczeni cywile (głównie kobiety, ludzie starsi, chorzy), gdzie potrzeby są największe, a pomoc dociera najrzadziej, do miejsc permanentnie ostrzeliwanych i bombardowanych przez Rosjan. Tam paczka makaronu, konserwa mięsna i świadomość, że świat o nich nie zapomniał jest bezcenna.

– tłumaczył Leszek (wolontariusz).

W strefie prawdziwego zagrożenia byliśmy zaledwie kilka godzin, a w strefie „zero”, w Beryslaviu jedynie godzinę, ale nigdy nie zapomnę strachu w oczach zgromadzonych przy naszych autach mieszkańców, kiedy któryś z nich krzyknął, że widzi rosyjski dron zwiadowczy. 20 minut po naszym wyjeździe z miasta Rosjanie przeprowadzili ciężki nalot lotniczy, który zniszczył 15 okolicznych domów. W trakcie pospiesznego wyjazdu z miasta towarzyszył nam ostrzał artyleryjski. Jakieś 3-5 km od nas co chwile pojawiały się słupy dymów i grzyby eksplozji. Wtedy wszyscy mieliśmy stracha i modliliśmy się o szczęśliwy powrót”

– dodał Imre (wolontariusz ze Szwajcarii).

 

Następny konwój ruszy jak tylko naprawimy samochody i zbierzemy środki. Myślę, że ponownie ruszymy już za kilka dni, na koniec kwietnia. Każda pomoc będzie  mile widziana.”

– dodała Magdalena Szperkowska (Prezes Fundacji).

Pomoc finansową można kierować bezpośrednio na konto:
„Fundacja Polska”
PKO BP
59 1020 1462 0000 7102 0375 1393
dary rzeczowe przynosić można do magazynu udostępnionego Fundacji w budynku Domu Prowincjonalnego Zgromadzenia Ducha Świętego przy ul. Jana Pawła II nr 117 w Bydgoszczy (najlepiej uprzedzając telefonicznie pod nr 503-350-402)

 

Red.

Scroll to top
Używamy plików cookie do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania naszego ruchu. Udostępniamy również informacje o korzystaniu z naszej witryny naszym partnerom w zakresie mediów społecznościowych, reklam i analiz. View more
Akceptuję