Czyżby miał nastąpić rozłam w sprawie Ukrainy? Putin już zaciera ręce!

Według informacji „Financial Times” w NATO dochodzi właśnie do rozłamu w sprawie Ukrainy, gdyż Stany Zjednoczone ku cichej radości niektórych członków sprzeciwiają się staraniom europejskich sojuszników, w tym Polski, o przedstawienie „mapy drogowej” do członkostwa Kijowa w NATO na zbliżającym się szczycie w Wilnie. Z najnowszego raportu wynika, że ​​USA, Niemcy i Węgry sprzeciwiają się wysiłkom Polski i państw bałtyckich, by zaoferować Ukrainie bliższe bliższe niż dotąd związki z NATO i jasne deklaracje poparcia dla przyszłego jej członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim.

Kwestia ew. deklaracji członkowskich Ukrainy w NATO była omawiana na niedawnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych NATO w Brukseli, a państwa członkowskie będą kontynuować prace nad wspólnym stanowiskiem w sprawie Ukrainy w najbliższych miesiącach poprzedzających szczyt w Wilnie. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że weźmie udział w szczycie tylko wtedy, gdy zostaną przedstawione konkretne kroki w kierunku członkostwa Ukrainy w NATO, w tym powojenne gwarancje bezpieczeństwa ze strony członków oraz deklaracje głębszej współpracy z sojuszem. Jednak „Financial Times” zauważa, że ​​„wszyscy członkowie NATO zgadzają się, że członkostwo Ukrainy nie jest natychmiastowym rozwiązaniem i nie można o nim poważnie dyskutować, dopóki wojna trwa”. NATO zadeklarowało w 2008 r., że Ukraina przystąpi do sojuszu w przyszłości, ale od tego czasu sprawa utknęła w martwym punkcie.

Ukraina formalnie złożyła wniosek o członkostwo w NATO w 2022 roku, po inwazji Rosji. Co prawda NATO zadeklarowało w 2008 r., że Ukraina przystąpi do sojuszu w przyszłości, ale od tego czasu sprawa utknęła w martwym punkcie. Ukraina formalnie złożyła wniosek o członkostwo w NATO w 2022 roku, po inwazji Rosji. NATO zadeklarowało w 2008 r., że Ukraina przystąpi do sojuszu w przyszłości, ale od tego czasu sprawa utknęła w martwym punkcie. Formalny wniosek o członkostwo w NATO Ukraina złożyła dopiero po inwazji Rosji w 2022 roku.

Red.

 

Scroll to top
Używamy plików cookie do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania naszego ruchu. Udostępniamy również informacje o korzystaniu z naszej witryny naszym partnerom w zakresie mediów społecznościowych, reklam i analiz. View more
Akceptuję